niedziela, 20 lipca 2014

Organizer na kosmetyki - przegląd kosmetyków.

Nareszcie wróciło do nas słońce, idę za chwilę zrobić sobie mrożoną kawę i będę się delektowała tą wolną i nudną niedzielą :) 
Ale wcześniej pokażę Wam co trzymam w swoim organizerze na kosmetyki. Jak pewnie widzicie, jest to organizer z biedronki, który jest w sumie fajny, ale jednak za mały na moje potrzeby. Żałuję, że nie kupiłam jeszcze tego na pędzle, no ale trudno...


Będzie dość dużo zdjęć i jest to w sumie uzupełnienie TAGU ile warta jest moja twarz. Kosmetyki, które trzymam w organizerze używam często do codziennego makijażu. Niestety nie jest on w stanie pomieścić wszystkiego (paleta cieni, zalotka, rozświetlacz itd) Zastanawiam się czy nie kupić specjalnego organizera do szuflady i przenieść to wszystko w inne miejsce, bo niestety jest on już wypchany po brzegi i niekoniecznie ładnie się prezentuje. 


Na początek pędzle, których Wam w tagu nie pokazałam. Jak już mówiłam są to najzwyklejsze pędzle, z których jedne się lepiej sprawdzają, drugie gorzej. 5 jest z Avonu (i to właśnie one są najlepsze z tu obecnych) 4 z Biedronki (które są słabo wykonane i kiepsko wyprofilowane) i 3 z Pepco (podobna jakość do tych Biedronkowych). Mam nadzieję, że niedługo zaopatrzę się w jakiś porządny zestaw pędzli ;)



Następnie prezentuje Wam 2 pudry, podkład, krem bb i bazę pod makijaż.


2 mozaikowe róże, pierwszy (Avon) jest w sumie połączeniem różu bronzera i rozświetlacza, takie 3w1 ;) i mój ulubiony bronzer.



3 korektory, drugi jest z miss sporty, a trzeci w którym napisy się całkiem starły jest z Lovely.



2 maskary, których obecnie używam i eyeliner, który rzadko widnieje na moich powiekach, ale lepiej mieć go w zapasie ;) 


2 kredki z Avonu. 



2 dość neutralne cienie, brązowy z Avonu i lekko złotawy z Pierre Rene (który jak na złość przed samym zdjęciem mi upadł i się lekko pokruszył). 


Kilka mazideł do ust, chociaż i tak najczęściej używam pomadki z Alterry, masełka z Nivea i pomadki z Avonu (ta malutka biało-różowa, która pachnie jak malinowa mamba:)).



Krem pod oczy (w sumie przestałam go używać z lenistwa, chociaż sprawdza się całkiem ok) i preparat na pryszcze, który czasami się przydaje.


2 roletki, często wrzucam je do torebki, bo zajmują malutko miejsca :) 



Na koniec ulubiona odżywka do paznokci, po którą często sięgam. Niestety zatyczka mi popękała. 





Jak możecie zauważyć, moje kosmetyki są z niższej półki, zazwyczaj są to rzeczy drogeryjne. Jak na razie wystarcza mi to co mam, może kiedyś "poziom" moich kosmetyków się podniesie ;) 
Powiedzcie jak wygląda to u Was ;))

7 komentarzy:

  1. Teraz żałuję, że go nie kupiłam... Wszystko trzymam w kuferku i mam ciągle bałagan. Ładna kolekcja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jeszcze kiedyś się pojawią w biedronce takie organizery ;) ja żałuję, że kupiłam tylko 1 ;D

      Usuń
  2. Używamy 3/4 kosmetyków takich samych :D <3 ja muszę jakoś poorganizować moje, bo nie wiem gdzie co mam. :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Też żałuję, że go nie kupiłam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze ten organizer jest super:( nie wiem jak to się stało, że ja ich w Biedrze nie widziałam :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, to dla mnie dodatkowa motywacja do działania ;) Staram się odwiedzać wszystkie komentujące u mnie osoby. Jeśli podoba Ci się mój blog zapraszam do obserwowania :)