Post miał pojawić się wczoraj, ale niestety miałam bardzo zalatany dzień i się nie wyrobiłam ;| No, ale nic straconego, zapraszam Was dzisiaj ;)
Odebrałam wczoraj swoją drugą paczkę z programu nowości Rossmanna i powiem Wam, że jest coraz lepiej! ;-) Dla niewtajemniczonych zapraszam Was na post w którym wyjaśniłam całą akcję. TUTAJ
Tym razem czuwałam nad sytuacją i nie "spóźniłam" się z wyborem zestawu. Paczki w tym miesiącu były dość późno, ale warto było czekać ;) W każdym zestawie było coś czego nie chciałabym testować, ale w końcu się zdecydowałam i oto paczka, którą otrzymałam:
Na pierwszy rzut właśnie to co niekoniecznie mi się przyda, czyli Syoss szampon przeciwłupieżowy, z którym na szczęście nie mam problemów, ale wydaje mi się że jak go użyje to sobie nie zaszkodzę ;) I kolejny Syoss szampon do włosów bardzo suchych i szorstkich, który na pewno mi się przyda, bo z poprzedniego szamponu z Syossa byłam bardzo zadowolona ;)
Następnie coś do pielęgnacji ciała, czyli Biały Jeleń pianka do higieny intymnej i Sanex żel pod prysznic.
Teraz coś na umilenie sobie długich jesiennych wieczorów, herbatka owocowa Teekanne i odświeżacz powietrza z kolorowymi ozdobami, mandarynka i bazylia od Pachnącej Szafy.
No i na koniec wspomniana kolorówka, puder i róż do policzków z Wibo, oraz cień do oczu z Astora.
Ja jestem zadowolona i z chęcią przetestuje wszystkie produkty ;) Może usłyszycie o którymś z nich więcej już niedługo. Dajcie znać co myślicie o zawartości tego pudełka i co wpadło Wam w oko ;)
Prawdopodobnie w poniedziałek pokażę Wam duży haul zakupowy jaki poczyniłam w tym miesiącu, a następnie swoich ulubieńców. Denko pojawi się dopiero za miesiąc, bo nie zużyłam zadowalającej ilości produktów.
Pozdrawiam! ;-)