Jak zwykle nowy post pojawia się późną porą i pewnie większość z Was zaglądnie tu dopiero jutro. Mimo to chciałabym wyrobić w sobie nawyk dodawania 3 postów tygodniowo - w poniedziałek, środę i piątek. Tak więc nie odpuszczam i biorę się za pisanie! ;)
Dzisiaj zajmę się produktem, który pewnie każda z Was kojarzy i może same go używacie ;) Ciekawa jestem czy podzielacie moje zdanie w jego temacie.
Drugi raz mam do czynienia z tym żelem, miałam już różową wersję i wersję peelingującą, ale micelarna najbardziej przypadła mi do gustu. Używam go rano i wieczorem, ale nie wykonuje nim demakijażu, jedynie zmywam jego resztki z twarzy.
OPIS PRODUCENTA:
- Aqua – woda.
- Propylene Glycol - Glikol propylenowy – humektant, substancja nawilżająca zdolna do przenikania przez naskórek, ułatwia przenikanie innych substancji.
- Disodium Cocoamphodiacetate - substancja odtłuszczająca, emulgator.
- PEG-40 Hydrogenated Castor Oil – Polioksyetylenowany 40 molami tlenku etylenu uwodorniony olej rycynowy – substancja odtłuszczająca, emulgator.
- Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer - Kopolimer kwasu akrylowego i alkilometakrylanu –substancja filmotwórcza, ogranicza utratę wilgoci, wygładza i zmiękcza skórę, stabilizator i emulgator.
- Poloxamer 184 - Kopolimer blokowy tlenku etylenu i tlenku propylenu – substancja myjąca, emulgator.
- PEG-7 Glyceryl Cocoate - Polioksyetylenowany 7 molami tlenku etylenu monogliceryd kokosowy – odbudowuje barierę lipidową skóry w preparatach myjących.
- Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride – antystatyk, zagęstnik, stabilizator, kondycjoner.
- Sophora Japonica Leaf Extract – Ekstrakt z liści perełkowca japońskiego – działa przeciwzapalnie.
- Panthenol – Pantenol, Prowitamina B5 – działa nawilżająco, przeciwzapalnie, przyspiesza regenerację, wygładza skórę.
- Sodium Hydroxide - Wodorotlenek sodu – regulator pH.
- Sodium Citrate - Cytrynian sodu – stabilizator, regulator pH.
- Sodium Chloride - Chlorek sodu – zwiększa lepkość kosmetyku.
- Disodium EDTA - Sól dwusodowa kwasu wersenowego – konserwant.
- Citric Acid - Kwas cytrynowy – usuwa przebarwienia i rozjaśnia skórę, konserwant, stabilizator, regulator pH.
- Methylparaben, Propylparaben, Methylisothiazolinone – Metyloparaben, Propyloparaben, Metyloizotiazolinon – konserwanty.
PRZEŹROCZYSTA, ŻELOWA KONSYSTENCJA:
PLUSY:
- cena (niecałe 5zł), dostępność (każda Biedronka)
- działanie: świetnie domywa resztki makijażu, z demakijażem również daje rade
- marka Bebeauty jest produkowana przez producenta Tołpy
- skład: porównywalny do droższego odpowiednika żelu micelarnego z Tołpy
- wydajność
- odpowiednia konsystencja
- przyjemny zapach (mi przypomina winogrono)
- nie ściąga tak mocno mojej skóry jak różowa wersja
- wygodne opakowanie, zamykane na klik
MINUSY:
-jak dla mnie brak
PODSUMOWUJĄC: moim zdaniem jak za cenę 5zł otrzymujemy świetny produkt, idealny do oczyszczania naszej twarzy. Jestem bardzo zadowolona z jego działania i już wiem, że na 2 opakowaniach się nie skończy. Na razie mam spory zapas produktów do twarzy, ale z pewnością za kilka tygodni ponownie go kupię.
Jeśli istnieje osoba, która jeszcze go nie próbowała, to zachęcam Was abyście się skusiły, bo wiele nie tracicie ;)
Tak jak już pisałam u siebie, ta wersja nie przypadła mi do gustu, co nie znaczy, że była bublem. Fajnie, że Biedronka wypuściła tak dobre i śmiesznie tanie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńJa różową też lubię, ale u mnie niestety pozostawia ściągnięcie twarzy, wersja niebieska w tej kwestii sprawdza się lepiej ;) Biedronka się rozkręca, coraz więcej świetnych produktów można tam znaleźć ;)
UsuńLubię płyn micelarny z BB, a tym żelem myję twarz, kiedy wracam do domu i nie mam sił tachać ze sobą swoich kosmetyków. Jest ok! :)
OdpowiedzUsuńJa z płynu jestem średnio zadowolona, zostawia lepką skórę, bez której ponownego mycia/oczyszczania się nie obejdzie ;| ale żel mi to wynagradza ;)
UsuńWiele o nim słyszałam, ale jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować ;)
UsuńMiałam inny żel z Biedronki, ale był całkiem w porządku. Tego jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie miałam ale za jakiś czas z pewnością wypróbuję, bo aż żal byłoby tego nie zrobić :)
OdpowiedzUsuńNo jasne! Daj znać jak się sprawdził ;)
UsuńNie cierpię go :D Nie dosyć, że nie domywa to jeszcze ma nieprzyjemną konsystencję ;)
OdpowiedzUsuńHmm to całkiem odwrotnie niż u mnie ;D
UsuńStrasznie go lubiłam, ale zupełnie o nim zapomniałam! Muszę koniecznie do niego wrócić :P
OdpowiedzUsuńżelu nie stosuję, ale płyn owszem :))
OdpowiedzUsuńCiekawe czy sprawdziłby się u mnie :)
OdpowiedzUsuńJa w swoich zbiorach mam normalizujący żel-peeling oczyszczający - fajnie oczyszcza, (skóra aż piszczy pod palcami :D) wygładza, ale pozostawia trochę ściągniętą skórę. Jestem ciekawa Twojej wersji, ale jak na razie nie mogę zużyć tej mojej, więc daruję ją sobie do momentu denka poprzedniego żelu :D Cieszę się, że będę mogła czytać Twoje posty częściej ! :)) :*
OdpowiedzUsuńMiałam tą wersję i również byłam zadowolona, pomijając ściągnięcie skóry ;| Wypróbuj kiedyś ten żel może będzie lepiej tak jak u mnie ;D
UsuńDzięki Aga, będę się starała ;D;*
Używałam go już niejednokrotnie i uważam, że jest to najlepszy produkt jeśli chodzi o żele do twarzy. W tej cenie nic lepszego nie znajdziemy, a skład ma naprawdę bardzo dobry :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się zgadzam! ;))
UsuńTo moja wielka miłość! Nie zamienię go na nic :)
OdpowiedzUsuńideał ;) szkoda tylko, w mojej szafce go brak ;p
OdpowiedzUsuńNic straconego ;))
UsuńMam go.. :) Jest fajny ale,o ile odbrze zmywa tusz, to kredkę do oczu,brwi itp. już nie..
OdpowiedzUsuńJa nim nie zmywam makijażu, zdecydowanie bardziej wolę płyn micelarny, a żelem zmywam tylko resztki ;)
UsuńUwielbiam wszystkie wersje tych żeli z Biedronki :), aktualnie testuję Ziaję, ale na pewno do nich wrócę :)
OdpowiedzUsuńNiestety mi ten żel lekko przesuszał skórę :c
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
bardzo go lubię :) tak samo jak ten różowy żel :) Tanie, a dobre!
OdpowiedzUsuńNawet go ostatnio macałam, ale aktualnie używam do mycia mydełka nawilżającego z Himalaya Herbals, które jest niesamowicie wydajne. A nie mam zwyczaju używać kilku produktów tego samego typu jednocześnie:) Tak sobie myślę, że dobrze by się sprawdzał w duecie ze szczoteczką do twarzy z Rossmanna:)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że mam tą szczoteczkę, ale jeszcze z tym żelem jej nie używałam, muszę koniecznie nadrobić ;D
UsuńJa go używam solo bądź z korundem ;) Razem tworzą fajny duet
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej chcę go kupić :D Póki co z Bebeauty używam tylko micelka :D
OdpowiedzUsuńKup, kup, mam nadzieję, że się sprawdzi ;)
UsuńJak dla mnie jest super :) też zmywam nim resztki makijażu :)
OdpowiedzUsuń