No to przyszedł czas na denko i krótkie recenzje ;) Zapraszam!
KOSMETYKI DO WŁOSÓW:
Szampon SYOSS Keratin - bardzo go lubiłam, wielką butlę kupiłam na promocji w Rossmannie za 10zł. Nie używałam go przy każdym myciu, ale raz na jakiś czas sprawdzał się idealnie w kwestii oczyszczenia. Niesamowicie wydajny, do mycia wystarczyła mała ilość szamponu, ponieważ świetnie się pienił, ładny zapach i zadowalający efekt. Kupię ponownie.
Płyn do higieny intymnej FACELLE Fresh - dla mnie produkt idealny o którym w następnym tygodniu napiszę osobną recenzję ;) Już kupiłam kolejne opakowanie.
Rewitalizująca maska do włosów z ekstraktem z czarnego kawioru AVON - efekty tej maski były dla mnie zadowalające, ale strasznie przeszkadzał mi jej zapach, który jak na złość utrzymywał się bardzo długo na włosach. Niestety to ją dyskwalifikuje i nie kupię jej ponownie.
Oliwka pielęgnacyjna dla niemowląt BABYDREAM - cudowny kosmetyk, który ma wiele zastosowań, czyli idealny produkt w świetnej cenie. To mój hit i na pewno kupię go ponownie.
Maska intensywna odbudowa ZIAJA - bardzo fajna i lekka maska, pisałam o niej również w hitach sierpnia. Kiedyś pewnie kupię ponownie.
KOSMETYKI DO CIAŁA:
Płyn do kąpieli różowa magnolia AVON - wiecie, że lubię te płyny, z tego również byłam zadowolona, chociaż zapach niczym szczególnym mnie nie ujął. Kupię ponownie, ale inną wersję.
Niemiecki żel pod prysznic BudniCare - zapach był niesamowity, poza tym świetnie się pienił i był wydajny, niestety dostałam go od sąsiadki i nie mam możliwości kupić go ponownie.
Arbuzowe masło i peeling do ciała BIELENDA - masło nie najgorsze, ładny zapach, przyjemna konsystencja i wchłanianie. Wystarczające nawilżanie i to chyba tyle. Na pewno większości będzie przeszkadzała parafina w składzie, może kiedyś kupię ponownie. Peeling porażka, znalazł się w kitach sierpnia, nie kupię ponownie.
KOSMETYKI DO TWARZY:
Żel-krem MANHATTAN - dostałam go kiedyś przy jakimś zamówieniu na Allegro, szczerze mówiąc nie wiem już nawet ile go mam, ale jego termin przydatności już na pewno dawno minął więc go wyrzucam. Nie wiele mogę o nim powiedzieć, ale raczej mnie nie kusi i nie kupię go ponownie.Rumiankowa pomadka ALTERRA - wszystkim pewnie świetnie znana. Pojawiła się kiedyś w moich ulubieńcach i nadal uważam, że jest rewelacyjna. Już kupiłam kolejne opakowanie, tym razem w wersji z granatem, ale do tej również powrócę ;)
Ochronny krem do twarzy owoc granatu AVON - jako kremu do twarzy używałam go kilka miesięcy temu i niczym szczególnym się nie wyróżniał poza zapachem. Resztę zużyłam do ciała, aby się nie zmarnował i w tej wersji spisywał się dużo lepiej. Nie kupię ponownie, ponieważ do twarzy się nie sprawdził.
Krem NIVEA - co tu dużo mówić, dla mnie idealny. Świetnie nawilża w dni kiedy moja cera tego bardzo potrzebuję, używałam go również do ust i dłoni. Z pewnością kupię ponownie.
Duże płatki kosmetyczne z Rossmanna - moje ulubion, nie rozwarstwiają się i są dużo przyjemniejsze w użyciu niż te małe. 1-2 wystarczą na zmycie makijażu jak i paznokci. Już kupiłam 2 kolejne opakowania.
Kremowa maseczka odżywcza ZIAJA - przyjemna w użyciu maseczka, o ładnym zapachu. Efekt po 1 razie raczej słabo zauważalny, ale może kiedyś kupie ją ponownie.
ZAPACH:
Incandessence Blossom AVON - jeszcze rok temu ten zapach bardzo mi się podobał, ale ostatnio był dla mnie tak duszący i męczący, że ucieszyłam się jak się w końcu skończył. Uwagę przyciąga ładny flakonik, ale zdecydowanie bardziej polecam żółtą wersję niż tą. W sumie rzadko kiedy wracam do tego samego zapachu, ale w tym przypadku w 100% stwierdzam, że nie kupię ponownie.Uff wyrobiłam się przed północą, co mnie bardzo cieszy ;D
Jak Wasze zużycia w tym miesiącu? ;)
Pokazne denko! Widzę kilka kosmetyków, na które mam chęć os dawna. :)
OdpowiedzUsuńto już któreś Twoje denko z kolei, i to takie pokaźne! a ja nawet jednego nie mogę skompletować :P parę produktów miałam i zdecydowanie do ulubionych należy pomadka z Alterry, płyn Facelle i ten zapach z Avon :)
OdpowiedzUsuńZa dużo kupuję, także staram się regularnie wszystkiego używać żeby nie gromadzić większych zapasów niż 2 duże szuflady ;D jak widać z pielęgnacją jest nie najgorzej, ale kolorówka w ogóle mi nie schodzi ;/
UsuńSuper :) Babydream uwielbiam,podobnie jak pomadkę Alterry
OdpowiedzUsuńspore denko :) facelle u mnie też sie super spisuje :) bielendę i jej arbuzowe kosmetyki bardzo polubiłam :)
OdpowiedzUsuńsuper denko :)
OdpowiedzUsuńSpore denko :)
OdpowiedzUsuńTą maskę z Ziaji miałam i lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńMam pomadkę z Alterra :) również lubię
OdpowiedzUsuńMaseczka z Ziaji kompletnie się u mnie nie sprawdziła:/ Za to pomadke z Alterry bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńOj uzbierało się sporo tego :)
OdpowiedzUsuńGratuluję denka, całkiem pokaźne :) Mam oliwkę BD i bardzo ją lubię :) Pachnie cudownie. Pomadkę Alterry używałam na rzęsy, ale ostatecznie zrezygnowałam. Arbuzowy peeling bardzo lubiłam, szkoda, że nie sprawdził się u Ciebie.
OdpowiedzUsuńRównież kupiłam pomadkę z Alterry, aby używać jej do rzęs, ale jestem leniem i jednak tego nie robiłam ;)
UsuńIle zużycia !:) Miałam kilka rzeczy z Twojego denka - krem do twarzy z granatem z Avonu, oliwkę Babydream, pomadkę Isany i duet Bielendy. Czekam na recenzję Facelle, bo pewnie był wykorzystany na włosy (hyhyhy :>) i jestem ciekawa Twojej opinii :)
OdpowiedzUsuńNa włosy w szczególności, ale nie tylko, o tym już niedługo ;)
UsuńUżywam tego samego płynu Facelle i jest świetny :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pomadkę z Alterry, ale do rzes :D
OdpowiedzUsuńGdybym była bardziej systematyczna to też bym jej używała do rzęs ;D
Usuńno ładnie poszło :)
OdpowiedzUsuńPink Magnolia , zapach uzależnia <3 Pozdrawiam cieplutko http://kasjaa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNieźle Ci poszło :) bardzo lubię pomadkę z Alterry i bardzo jestem ciekawa tej nowej, którą kupiłaś. Koniecznie daj znać!
OdpowiedzUsuńJak się okazało (o czym nie miałam wcześniej pojęcia ;D) pomadka posiada drobinki peelingujące, które nie do końca mi pasują. No ale jeszcze jej poużywam i zobaczymy ;)
Usuń