Witajcie Kochani ;-)
Tak jak wspominałam ostatnio dzisiaj powiem Wam co nieco o sobie ;) Przedstawię to w formie 25 przypadkowych faktów o mnie. Będą zapewne trochę chaotyczne, ale może akurat coś Was zaciekawi. Ja również lubię tego typu posty i filmiki na Youtubie także zapraszam ;)
- 26 lutego skończyłam 23 lata.
- Mam 1,5 rocznego synka Dominika.
- Studiuję Filmoznawstwo - 3 rok zaocznie, na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.
- Moją 1 pracą była praca w McDonaldzie zaraz przy rynku w Krakowie gdzie spędziłam rok. Mimo, że lekko nie było, dobrze i często wspominam ten czas.
- Nigdy nie byłam za granicą, ale chciałabym to wkrótce zmienić ;)
- Uwielbiam zakupy przez Internet, ale największą radość sprawia mi kupowanie kosmetyków <3
- Nigdy nie byłam na solarium i uważam, że opalanie to najnudniejsze zajęcie na świecie… ale lubię być opalona ;D (kobieca logika).
- Bardzo podobają mi się tatuaże, szczególnie te duże, ale nie wiem czy kiedykolwiek zdecyduję się coś sobie wytatuować.
- Jestem konsultantką w Avonie od września i zastanawiam się czy nie zrezygnować ponieważ za dużo dla siebie zamawiam!
- Strasznie chciałabym mieć długie i zdrowe włosy, ale kusi mnie żeby się ściąć na boba.
- Jestem uzależniona od Internetu. Nie rozstaje się z telefonem i tabletem.
- Powinnam pisać pracę licencjacką, ale w ogóle nie mam do tego chęci ani motywacji, pomocy!
- Uwielbiam oglądać filmiki urodowe na Youtubie, jestem od nich uzależniona! (kiedyś zrobię o tym post i pokażę Wam moje ulubione vlogerki ;))
- Nie lubię przepłacać za kosmetyki i ubrania, zawsze szukam okazji i tańszych zamienników ;)
- Mam dość dużą wadę wzroku -2.0, od końca gimnazjum mam okulary, ale w grudniu w końcu zdecydowałam się na soczewki i jestem mega zadowolona z tego powodu ;D
- Kocham oglądać filmy i seriale, robię to kilka razy w tygodniu i mam mnóstwo swoich ulubionych ;)
- Od początku lutego staram się regularnie ćwiczyć, ponieważ mam mnóstwo zbędnych kilogramów do zgubienia po ciąży ;(
- Kocham słodycze i słone przekąski, jestem uzależniona od chipsów, moje ulubione to Lays Strong.
- Na co dzień się nie maluję, ale jak już to robię to schodzi mi strasznie długo.
- Bloga założyłam dość spontanicznie, nie myślałam nigdy, że to zrobię, mimo że blogi czytam od liceum i uwielbiam to robić. Zazwyczaj były to blogi modowe, ostatnio przede wszystkim kosmetyczne.
- Nie lubię malować paznokci, ale bardzo lubię jak mam je ładnie pomalowane ;D
- Nie lubię herbaty: zwykłej, zielonej, czerwonej, jedynie jakieś owocowe np. z Liptona dam radę przełknąć. Za to kawę rozpuszczalną z mlekiem i cukrem kocham, staram się pić 1 dziennie, ale czasami kończy się na 2-3.
- Nienawidzę i nie potrafię gotować, ale kocham jeść i mogę to robić od rana do wieczora.
- Lubię się uczyć, pisać, czytać przy głośnej muzyce, w ogóle mnie to nie rozprasza. Nie potrafię za to uczyć się w dzień. Najlepsza pora to noc, ewentualnie bardzo wcześnie rano. Gdy do szkoły miałam na 8, a o 7 musiałam już iść na autobus to potrafiłam wstać 3-4 rano i wtedy się uczyłam.
- Po skończeniu liceum mieszkałam 1,5 roku w Krakowie i mam nadzieję, że kiedyś znowu tam zamieszkam ;)
Może kiedyś pojawi się kolejna część faktów o mnie, albo jakiś inny TAG ;) Dajcie znać czy Wam się podobało ;) Udanej Majówki !
Masz cudnego synka! Przeuroczy malec :) Mamy ze sobą trochę wspólnego- też nie lubię się opalać (właściwie cudem jest jak się opalę, mam taką bladą skórę :(), też nie lubię malować pazurków ale uwielbiam gdy są ślicznie pomalowane :D No i też uwielbiam seriale! :)
OdpowiedzUsuńPS chciałabym zasubskrybować Twojego bloga, ale nie widzę nigdzie tego panelu do subskrybcji :D jest jakaś szansa że go dodasz w najbliższym czasie? :D Pozdrawiam!
Już Ci mówię jak dodać subskrypcje :D Wchodzisz w panel bloga, w układ i tam masz coś takiego jak "dodaj gadżet". Klikasz to, wybierasz subskrypcje i po sprawie :D Tylko układasz sobie gdzie go chcesz :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńTwój synek jest słodziakiem ! Jak to chciałabyś mieć długie i zdrowe włosy.. Kobieto, Ty już je masz ! Popatrz jakie są gładkie i jak błyszczą :) Ja chyba też jestem uzależniona od internetu, ale jak narazie się do tego publicznie nie przyznaję, więc cii :P I super masz bluzę :)
OdpowiedzUsuńMoje wlosy tak wygladaja tylko wtedy jak je wyprostuje ;( staram sie unikac prostownicy i dodatkowo obcielam je okolo 5 cm, bo koncowki byly w oplakanym stanie ;( wiec musze je od nowa zapuszczac ;D
UsuńPrzebrnęłaś przez moje 50, więc Twoje 25 poszły mi szybciutko :) Młoda mamusia, a ma czas blogować. Pozazdrościć zorganizowania. Z tym opalaniem to Gumi i ja mamy tak samo jak Ty - szkoda, że nie można tak od połowy maja po prostu obudzić się już z opalenizną :P A z włosami to na pewno dasz radę i urosną, Mniej mazideł z Avonu, więcej podróży do Rossmanna albo Hebe i będą włosy jak ta lala :D A bluza boska ! ;)
OdpowiedzUsuń