poniedziałek, 29 września 2014

Ulubieńcy września ;)

Mamy już w sumie koniec września, więc czas na małe podsumowania ;) Na początek ulubieńcy, w tym miesiącu nie będzie kitów, ponieważ nic aż tak bardzo mnie nie rozczarowało ostatnio, aby dostało taką nominację ;) 
TUTAJ możecie zobaczyć hity i kity sierpnia. 
Oto 6 ulubieńców, w większości są to produkty do twarzy, ostatnio były prawie same do włosów ;D 
Ciekawa jestem co przyniesie kolejny miesiąc ;)
Alterra emulsja oczyszczająca - Granat BIO - powiem Wam, że jest bardzo niewydajna, dlatego używam jej zazwyczaj tylko 1 raz dziennie, czasami nawet rzadziej. Jest delikatna dla naszej cery, ładnie oczyszcza, szczególnie dobrze zmywa resztki makijażu. Zapach ma w sumie identyczny jak szampon/odżywka/maska z serii z granatem, jest on dość intensywny, ale mi to nie przeszkadza. Konsystencję ma bardzo lejącą dlatego nie wystarczy nam na długo. Mimo to jestem z niej zadowolona.
Pomadka ochronna Nivea Essential Care - dla mnie porównywalna do pomadki rumiankowej z Alterry, równie dobrze nawilża i chroni nasze usta. Jedynie ma lepszy posmak, obecnie to mój must have ;)
Podkład Revlon Colorstay - muszę Wam powiedzieć, że dla mnie jest to najlepszy podkład jaki miałam i szybko z niego nie zrezygnuję. Wiem, że są przeciwnicy, którzy twierdzą, że zapycha, że jest za ciężki, tworzy maskę. Dla mnie jest idealny, oczywiście nie używam go na codzień, tylko w dni kiedy potrzebuję, aby mój makijaż wytrzymał długie godziny i aby był w nienaruszonym stanie do wieczora. Np. teraz gdy co chwile jeżdżę do Krakowa i nie ma mnie w domu od samego rana do nocy to dzięki temu podkładowi mój makijaż jest perfekcyjny przez prawie cały dzień! Lepiej wygląda nałożony pędzlem niż palcami i w duecie z dobrym pudrem nie tworzy efektu maski i podoba mi się w 100%!
Puder ryżowy Paese - czyli puder, który z podkładem Revlon daje dla mnie niesamowicie dobry efekt ;) Świetnie matowi, mimo, że jest biały nie bieli, dopasowuje się do koloru twarzy, moim zdaniem ideał. Dodatkowo jest bardzo wydajny i wystarczy mi pewnie na rok ;D 
Woda różana - używam jej zazwyczaj wieczorem jako toniku, świetnie koi i łagodzi. Nie podrażnia mojej twarzy, ani nie wysusza. Poza tym podoba mi się jej zapach i jest to obecnie niezastąpiony element pielęgnacji mojej twarzy ;)
Olej kokosowy - czyli produkt nadający się do pielęgnacji całego ciała, jak i do używania w kuchni. Ja obecnie stosuję go tylko na włosy i w tej dziedzinie sprawdza się świetnie! Moje włosy są bardzo miękkie, gładkie, nawilżone i przede wszystkim nie obciążone. Trzymam go około 2-3 godziny, czasami sam, a czasami w duecie z maską. Pod wpływem ciepła dłoni się rozpuszcza i nie mam problemów z jego nakładaniem jak i zmywaniem.

Oto moi ulubieńcy, czas jeszcze na denko i pozostałe zakupy z tego miesiąca. Niebawem wszystko nadrobię ;)

Lubicie któryś z wytypowanych przeze mnie produktów? Podzielcie się ze mną swoimi ostatnimi ulubieńcami ;)

31 komentarzy:

  1. Wodę różaną i emulsję alterry bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też lubiłam Colorstay'a :) teraz rzadko po niego sięgam, bo nie mam już tak wymagającej twarzy :) chociaż na specjalne okazje nadal się sprawdza, chociażby ostatnio wesele ;D teraz moim ulubieńcem jest podkład z Inglota. Co do pudru z Paese, to czaję się od dawna, muszę w końcu go kupić! Ale nie po drodze mi do Natury :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znajdziesz go też online, ja właśnie taką drogą go zakupiłam ;)

      Usuń
  3. Świetni ulubieńcy :) Ciekawi mnie bardzo olej kokosowy. Ale gdy powąchałam go w sklepie, najzwyczajniej w świecie śmierdział ;/ Revlona nie lubię. Mam jeszcze jakieś 3/4 opakowania i nie wiem co z nim zrobić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, co ja nawet nie zwróciłam uwagi na jego zapach, a już kilka razy go używałam ;D właśnie go powąchałam i zapach jest taki sobie, ale mogę Cie zapewnić, że nie jest wyczuwalny na włosach ;)

      Usuń
    2. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że olej kokosowy nie sprawdzi się na moich włosach... Ale jeżeli będę miała kiedyś okazję, to wypróbuję :)

      Usuń
  4. na olej kokosowy już dawno mam ochotę :) będę go musiała w końcu kupic :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podkład z Revlonu jest na mojej liście życzeń i na pewno kupię go przed zbliżającymi się weselami - mam nadzieję, że też dobrze się spisze. Zastanawiam się nad jakimś sypkim pudrem, skończyłam puder z Biochemii Urody, więc albo wybiorę coś z Paese (ryżowy lub bambusowy) albo z Vichy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że znajdziesz coś odpowiedniego ;)

      Usuń
  6. Olej kokosowy u mnie średnio się spisuje,chyba,że na ciele to jak najbardziej :) Lubie te pudry z Paese małe pieniądze,a działają super

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się, że olej kokosowy Ci się sprawdza :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również ;D ale muszę go jeszcze wypróbować na inne sposoby ;)

      Usuń
  8. Mam ten puder ale w wersji bambusowej i bardzo go lubię :) u mnie olej kokosowy i woda różana to kity :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście u mnie się świetnie sprawdzają ;)

      Usuń
  9. muszę w końcu wypróbować olej kokosowy i wodę różaną :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam ten sam olej kokosowy i moje włosy go nie zaakceptowały ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też uwielbiam Relon. O Pudrze z Paese słyszałam dużo dobrych opinii, chętnie bym go przetestowała, ale mam tyle pudrów, że jak pomyślę o tym kiedy je zużyję to aż robi mi się słabo ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie bym przetestowała tą wodę różaną i olej kokosowy:):)

    OdpowiedzUsuń
  13. olej kokosowy spisuje się wspaniale na włosach, najlepsze efekty widzę jak potrzymam go ok. 1 h, gdy trzymam go dłuzej to czasem potrafi obciążyć moje włosy :) wody różanej nie używałam jeszcze, ale od jakiegoś czasu się na nią czaję :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Olej kokosowy i Revlon to moje pozycje obowiązkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mogę spotkać u siebie tej emulsji z Alterry, a chętnie bym wypróbowała. Ciekawa jestem też oleju kokosowego-kiedyś puszył mi włosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma jej podobno w tych mniejszych Rossmannach, w tym w którym najczęściej robię zakupy też jej nie spotkałam, ale w większym sklepie już tak ;)

      Usuń
  16. Uwielbiam zapach oleju kokosowego. Nawet nie wiedziałam, że ta seria Alterry ma jakieś produkty do twarzy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta emulsja jest nowością, jest jeszcze olejek granat BIO z tej samej serii ;)

      Usuń
  17. Kurdę muszę w końcu kupić ten olej kokosowy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten olej kokosowy chciałabym wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Olej kokosowy i wodę różaną uwielbiam od lat (choć mam z innych firm).

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne produkty! Kilka z nich jest na mojej zakupowej liście - bardzo chciałabym się w końcu zaopatrzyć w podkład Revlon i olej kokosowy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam wodę różaną i ten puder Paese. Emulsja z Alterry jest spoko :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, to dla mnie dodatkowa motywacja do działania ;) Staram się odwiedzać wszystkie komentujące u mnie osoby. Jeśli podoba Ci się mój blog zapraszam do obserwowania :)