środa, 22 kwietnia 2015

BALEA kolorowe i pachnące zamówienie! ;))

Dzisiaj mam dla Was bardzo kolorowy i przyjemny post, a mianowicie zakupy! ;))
Nie są to byle jakie zakupy, ale moje pierwsze niemieckie kosmetyki o których pewnie każda z Was słyszała ;) Od bardzo dawna chciałam je wypróbować, ale niestety nie miałam do nich dostępu. Do czasu gdy trafiłam na stronę https://drogerianiemiecka.pl/, którą serdecznie mogę Wam polecić! ;) Przesyłka dotarła do mnie w kilka dni z granicy polsko-niemieckiej czyli ze Zgorzelca. Wszystkie kosmetyki były dokładnie oklejone i nie ucierpiały w podróży. Ceny na stronie są kuszące, daty ważności są bardzo długie i jestem pewna, że na jednym zamówieniu się nie skończy :))
Wybaczcie mi to podekscytowanie, ale uwielbiam takie kolorowe opakowania i jeszcze piękniejsze zapachy ;) Wiecie, że uwielbiam kosmetyki pielęgnacyjne, a te cudeńka tylko urozmaicą moją codzienną rutynę.


Przechodząc już do mojego zamówienia wybrałam to czego byłam najbardziej ciekawa i co chciałam od dawna wypróbować czyli żele pod prysznic i balsamy. Nie zdecydowałam się na nic z kolorówki, bo tak na prawdę nie wiedziałam na co postawić, co jest godne polecenia itd. Trafem wyszło tak, że wszystkie kosmetyki są marki Balea, ale Alverde też mnie kusiło ;)


Żele pod prysznic: Cabana Dream - brzoskwinia i marakuja, Tropical Sunshine - pomarańcza i mango, Paradise Beach - ananas i kokos. 


Balsamy: nowe limitowane zapachy do duetu dwóch powyższych żeli ;)


Profesjonalny szampon i odżywka do włosów brązowych. Zastanawiałam się nad wersją oczyszczającą, ale niedługo mam zamiar pokombinować z kolorem moich włosów, więc może taki duet sprawdzi się później w ich pielęgnacji i utrzymaniu odpowiedniego koloru. 


Fiołkowy krem do rąk i mydło w płynie. 


Żelki Haribo. Nie mogło również zabraknąć czegoś słodkiego dla moich chłopaków (no i dla mnie ;D).

Gdybym miała więcej funduszy wykupiłabym cały asortyment sklepu! ;D Jestem bardzo zadowolona i nie myślcie, że te wszystkie pachnidła zużyję sama ;) W piątek spodziewajcie się rozdania na blogu! ;)

A sam sklep szczerze Wam polecam, skusicie się na coś? ;)

25 komentarzy:

  1. Faktycznie ceny są bardzo kuszące! Sama zastanowię się nad złożeniem u nich zamówienia, bo też nie mam dostępu do niemieckich kosmetyków. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, na prawdę warto ;)

      Usuń
    2. W sklepie DM w Niemczech dla porównania wyżej przedstawione żele pod prysznic kosztują 35-65 CENTÓW! także przeliczając na złotówki może wyjść maksymalnie około 3zł! także i tak przepłacacie ;) choć, nie powiem 5zł to nie jakiś majątek, ale i tak za każdym razem można zaoszczędzić koło 2zł. jak macie rodzinę lub znajomych w Niemczech poproście żeby wysłali Wam produkty paczką, a i tak zaoszczędzicie ;)
      pozdrawiam, znawczyni tamtejszego rynku ;)

      Usuń
  2. Ale cuda - włącznie z tymi żelkami! :-) Mam wielką chęć napaść DM, tylko jest problem - nie mam DM w okolicy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od tego jest właśnie taka strona jak ta na której ja złożyłam zamówienie ;)

      Usuń
  3. Widzę, że same wspaniałości kupiłaś. Jak ja dawno żelek nie jadłam:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile wspaniałości, zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Same smakołyki! ;) Dosłownie i w przenośni ;). Też planuję zakupy na tej stronce i co rusz coś dorzucam do koszyka ;). Dobrze wiedzieć, że wszystko w porządku z transakcją i wysyłką ;).

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię żele z tej firmy i mam jeszcze kilka w zapisie ze starej limitki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeglądałam nie raz tą stronę, ale nic nie kupiłam:)
    Miałam tą odżywkę do brązowych i jak dla moich włosów była za lekka, ale kolor podkreślała fajnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak trafiłam na tą stronę to nie umiałam się powstrzymać! ;)

      Usuń
  8. Ja mam nadzieję, że niedługo też będę mogła wypróbować :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ile dobroci <3 Nie wierzę że jeszcze nie próbowałam Balei ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroszczę niesamowicie Balea! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. mam żel Paradise Beach, pachnie bosko, ale chyba nie mogę go używac, bo strasznie mnie swędzi skóra po nim :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie nic niepokojącego u mnie nie zauważyłam, ale ogólnie nie mam większych problemów jeśli chodzi o żele pod prysznic

      Usuń
  12. JA już od dawna mam chęć coś zamówić w tym sklepie, ale jeszcze się wstrzymuję, bo nie mogę się zdecydować :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również nie mogłam się zdecydować, kilka dni się zastanawiałam ;)

      Usuń
  13. Nie miałam jeszcze nic z Balea, ale opakowania mają świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. może się skuszę :) mam kilka kosmetyków niemieckich od koleżanki :), ale ona już wróciła do Polski :/ może się skuszę na internetowe zakupy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, to dla mnie dodatkowa motywacja do działania ;) Staram się odwiedzać wszystkie komentujące u mnie osoby. Jeśli podoba Ci się mój blog zapraszam do obserwowania :)