poniedziałek, 8 grudnia 2014

Dzień dla włosów plus ich aktualizacja.

Dość dawno nie prezentowałam Wam aktualizacji swoich włosów tak samo jak i dnia dla nich. Dzisiaj Wam pokażę jak obecnie się prezentują, opowiem Wam o ich stanie i o tym jak ostatnio wygląda ich pielęgnacja ;)

Zdjęcia były robione w sobotę, dzień po wspomnianym dniu dla nich. Nadal zmagam się z puszeniem włosów i ostatnio również z ich nasilonym przetłuszczaniem. Nigdy nie miałam problemów z szybkim przetłuszczaniem włosów, myłam je 2-3 razy w tygodniu. Aktualnie muszę je myć co 2 dni, bo okropnie się prezentują. Nie wiem czy nie jest to spowodowane używaniem olejku łopianowego, ponieważ odkąd go stosuję, zauważyłam ten problem.

Na włosy nałożyłam: olej kokosowy wymieszany z olejkiem dla dzieci Babydream i olejkiem z Schaumy (który pokazywałam w ostatniej paczce z Rossmanna). Nałożyłam oleje na suche włosy na około godzinę pod czepek. Następnie w skórę głowy wtarłam lekko podgrzany olejek łopianowy z czerwoną papryką z Green Pharmacy na około 30 minut również pod czepek. Później dwukrotnie umyłam włosy szamponem z Alterry z biotyną i kofeiną. Po myciu na około 30 minut nałożyłam maskę z Biovaxu z keratyną i jedwabiem. Po spłukaniu maski w końcówki wtarłam znowu olejek z Schaumy

Włosy po skończonym "zabiegu" prezentują się tak:
Jak widzicie na zdjęciach moje włosy są prawie rude. Farbowałam je ponad rok temu i z koloru brązowego wypłukały się na taki właśnie kolor. Zdjęcia były robione przy oknie i w sumie idealnie oddają ich obecny kolor i stan. Są lekko pofalowane dlatego że prawie cały czas chodzę i śpię w warkoczu, nie cierpię rozpuszczonych włosów ;D Jestem w miarę zadowolona z ich wyglądu, końcówki były lekko wycieniowane we wrześniu i nadal są zdrowe i się nie rozdwajają. 

Moje włosy pokochały olej kokosowy, moim zdaniem świetnie na nie wpływa! Jest to zdecydowanie najlepszy produkt do włosów jaki posiadam i po którego stosowaniu widzę prawdziwe rezultaty. Obecnie również mam go na włosach i rozpaczam nad tym, że została mi go końcówka, idealnie na użycie jeszcze jeden raz. Koniecznie muszę się zaopatrzyć w nowe opakowanie.
Czasami stosuję go mieszając z innymi produktami, a czasami solo i w sumie zawsze jestem zadowolona. Im dłużej trzymam go na włosach tym lepsze widzę efekty. Włosy są błyszczące, lejące, wygładzone i dociążone. Są miękkie w dotyku i odpowiednio nawilżone. 

Używacie również oleju kokosowego, albo macie jakiś inny sprawdzony olej? 
Jak się mają Wasze włoski? :)

24 komentarze:

  1. Zabieg im zdecydowanie posłużył :)
    Przeczuwam, że na moich wysokoporowatkach olej kokosowy by się nie sprawdził. Aktualnie używam oleju z pestek moreli oraz oliwki Babydream dla odmiany. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje włosy też są wysokoporowate :) a oliwka Babydream jest cudowna ;)

      Usuń
  2. Ja chciałabym spróbować oleju kokosowego ale mam wrażenie, że lepiej się sprawdzi gdy będę już miała naturalne więc poczekam. Póki co moim ideałem jest olej z orzechów włoskich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy o takim nawet nie słyszałam, ale brzmi ciekawie! ;)

      Usuń
  3. ale ładne fale :) widać że włosy mają się świetnie :> mój ulubiony olej to zdecydowanie łopianowy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale błyszczą! I jakie są grube i gęste <3 ślicznie się prezentują te Twoje włoski :) Ja niestety nie lubię oleju kokosowego, bardzo puszy moje włosy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwsze bardzo dziękuję! ;** a po drugie moje włosy puszy dosłownie wszystko, więc przestałam już na to zwracać uwagę ;(

      Usuń
  5. Przepiękne masz włoski :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne, gładziutkie i co najważniejsze - zdrowe! :) I nawet mamy podobne odcienie włosów :D Piękna przemiana :) !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze dużo im brakuje, ale jest lepiej niż było ;) dzięki ;))

      Usuń
  7. ale ładne i zdrowo wygladające fale

    OdpowiedzUsuń
  8. moje włosy też najbardziej kochaja olej kokosowy

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale masz piękne włosy:) Wyglądają tak zdrowo:) Miałam raz olej kokosowy, ale niestety musiałam się go pozbyć - a szkoda, bo uwielbiam go chociażby za zapach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie zapach jest zupełnie neutralny, ale działanie jest dla mnie rewelacyjne ;)

      Usuń
  10. Ja kiedyś używałam Vatiki kokosowej i puszyła mi włosy, więc nie wiem jak zadziałałby czysty olej kokosowy na nich.
    Co do przetłuszczania-jeśli używasz na skalp ten olejek to być może, że on ci wzmaga przetłuszczanie-tak samo miałam po olejku z Green Pharmacy,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba przesadziłam z jego używaniem, ponieważ w jednym tygodniu użyłam go nawet 3 razy. Obecnie zminimalizowałam jego stosowanie do jednego razu w tygodniu, oby było lepiej ;)

      Usuń
  11. Pięknie się błyszczą.
    Ja używam oleju kokosowego, ale niestety mi się już kończy ;<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musimy się zaopatrzyć w kolejne opakowanie! ;)

      Usuń
  12. Wyzywam Cię na książkowy TAG! Zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, to dla mnie dodatkowa motywacja do działania ;) Staram się odwiedzać wszystkie komentujące u mnie osoby. Jeśli podoba Ci się mój blog zapraszam do obserwowania :)